środa, 15 grudnia 2010

Święta, Świeta....




Aż trudno uwierzyć, że to już grudzień. Ni wiem jak Wam kochani ale mnie ten rok minął bardzo szybko. Najważniejsze to , że ruszyliśmy! Polish Story Time czyli Poczytajki gromadzą coraz więcej młodej publiczności. Dziś na przykład zostałam poproszona o prowadzenie zajęć w naszej polonijnej szkole im. Twardowskiego. Bardzo się cieszę gdyż prowadzę te zajęcia wierząc, iż nasza kultura przetrwa na emigracji, jeśli przetrwa nasz język. Niebawem tez ukaże się artykuł w Poradniku Bibliotekarza na temat Poczytajek właśnie, ale o tym powiadomię niebawem.
Dziś chciałam się podzielić z Wami jak minęły ostatnie zajęcia. A działo się ;-))) Były to ostatnie zajęcia w sesji zimowej. Zracjii bardzo dużej ilości imprez Mikołajowych postanowiłam być odmienna i zaprosiłam wszystkich do wspólnego przygotowywania ozdób świątecznych. Pomysł ten okazał się bardzo trafny i przyszło baaaardzo dużo osób do biblioteki. Najpierw oczywiście było czytanie książeczek, a potem mały poczęstunek i wycinanie, wyklejanie….. Z tej tez okazji zajęcia trwały dłużej niż zwykle ale wszyscy się fantastycznie bawili.







Do Poczytajek użyłam następujących pozycji ( zdjęcia poniżej ), które bardzo polecam. Również na ta okazję przerobiłam znana zabawę ruchową „Tańczymy Labado…” Na tę samą melodię śpiewamy:

Tańczę jak Mikołaj, Mikołaj, Mikołaj
Tańczę jak Mikołaj la la lala la….
Możemy zmieniać werje np.: Skacze, klaszczę , nosie cieżki worek itp.

No i druga piosenka, znów przerobiony prze ze mnie pląs harcerski: „ Łapiemy muchy w paluchy”
A to wersja świąteczna, kucharska ;-)

Łapiemy kluchy w paluchy ( udajemy ugniatanie ciasta )Robimy z kluchy plac uchy (klaszczemy w dłonie)
Kładziemy kluchy na blachy (gładzimy się po brzuchu)
Radochy mamy po pachy! ( łapiemy się pod pachy śmiejąc się )

Pozdrawiam wszystkich świątecznie 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz